Wysłużone, często też zdewastowane. Nadjeżdżający tramwaj słychać tu z odległości kilkudziesięciu metrów. Tory wymagają tu natychmiastowego remontu. -Mam dom zaraz przy torowisku i jest strasznie zniszczone, w nocy człowiek często się budzi trzeba to zrobić – mówi jedna z mieszkanek Zabrza. Koszmar mieszkańców Zabrza dobiegnie jednak końca. W sobotę 18 lipca ruszy tu wielka wymiana torowisk. Hałasu i korków trudno będzie uniknąć. Miasto do końca września czeka komunikacyjny paraliż. –Może będzie lepiej, wiadomo muszą swoje zrobić, tory porobić, te wszystkie dziury – mówią kierowcy. Jazda na pamięć na pewno nie będzie tu wskazana.
Łączniki dwóch głównych ulic w centrum miasta- 3 Maja i Wolności zostaną zamknięte. Sporo będzie też objazdów, a zamiast tramwajów kursować będą autobusy. -Spodziewamy się, że będą kłopoty, natomiast myśmy to już kilka lat temu przeżywali i teraz proszę pamiętać mamy DTŚ, którą możemy poprowadzić objazd i ludzie na pewno szybko się nauczą, że szybciej będzie objechać DTŚ – mówi Kazimierz Ladziński, dyrektor MZDiII w Zabrzu. Przez 2,5 miesiąca wyremontowanych zostanie w sumie 3,5 kilometra torowisk. Na niektórych odcinkach drogowcy równolegle wymienią również asfalt. -Realizujemy te zadania kompleksowo patrząc w kategoriach centrum przesiadkowego. Tym razem około 20 milionów będziemy przetwarzać na naszych drogach, to jeszcze nie koniec, ale to wszystko po to, żeby w Zabrzu było bezpieczniej – mówi Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.
W Zabrzu prace dopiero się rozpoczną. W Sosnowcu wypatrują już końca robót. Od kilku miesięcy w największym mieście Zagłębia trwają największe od 40 lat prace. W tym kluczowa wymiana całego torowiska na trasie z Katowic do Sosnowca. -W ścisłym centrum miasta już po wakacjach, bo wtedy te prace się rozpoczną, nie będziemy mieli torowiska w tej starej technologi, wszystko będzie w technologi pływającej szyny, a to jest dobra wiadomość nie tylko dla osób korzystających z komunikacji miejskiej – podkreśla Rafał Łysy, rzecznik prasowy UM w Sosnowcu. W całym województwie śląskim do końca tego roku łącznie przebudowane zostaną 63 kilometry torowisk i to w kilku miastach aglomeracji. Na zmodernizowane trasy już wkrótce wyjedzie nowy tabor. -Zakup trzydziestu nowych tramwajów niskopodłogowych, to są wagony typu PESA, ponadto modernizacje 75 tradycyjnych 105 oraz zakup 12 nowych wagonów z częściowo niską podłogą – wylicza Bolesław Knapik, członek zarządu Tramwajów Śląskich. Pierwsze takie pojazdy na śląskie tory mają wyjechać już w sierpniu. W kolejce do modernizacji czeka jeszcze ponad 80 kilometrów torowisk.<.>
-
Sprawdzamy, gdzie jest Barszcz Sosnowskiego na Śląsku [RAPORT]
-
Marsz Autonomii 2015 przeszedł przez ulice Katowic [ZDJĘCIA]
-
" Horror w Siemianowicach Śląskich. 25-latek wpadł pod pociąg i stracił obie nogi
-
Zatrucia dopalaczami na Śląsku: Policja zatrzymała dilerów dopalacza "Mocarz" [WIDEO]
